1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Zagraniczni studenci nakręcają niemiecką koniunkturę

Barbara Cöllen11 stycznia 2014

Zagraniczni studenci już po kilku latach przynoszą milionowe korzyści niemieckiemu fiskusowi oraz kasom systemu zabezpieczeń społecznych. W ten sposób nakręcają koniunkturę w Niemczech.

https://p.dw.com/p/1AovE
Najliczniejszą grupą studentów zagranicznych w Niemczech są ChińczycyZdjęcie: picture-alliance/ZB

Wyniki raportu instytutu badań gospodarczych Prognos są zaskakujące: Niemcy czerpią z zagranicznych studentów największe korzyści ekonomiczne ze wszystkich badanych krajów takich jak Szwajcaria, Hiszpania, Holandia. W Niemczech wydatki z budżetu publicznego na studentów i stypendia amortyzują się już wtedy, gdy 30 procent zagranicznych absolwentów niemieckich uczelni przepracuje w Niemczech po ukończeniu studiów co najmniej 5 lat. Gdy w Szwajcarii trwa to aż 17 lat, a przyczyn tego eksperci dopatrują się w wysokich kosztach studiów i w niskich progach podatkowych. W Hiszpanii koszty studiów cudzoziemców zwracają się dopiero po 6-7 latach, w Holandii po 6,5 roku, w Polsce po 5,2, a w Austrii po 4,5. – Z raportu jasno wynika, że zagraniczni studenci przynoszą nam porządne korzyści ekonomiczne - skomentowała jego treść minister ds. edukacji Johanna Wanka (CDU). Badania przeprowadzonona zlecenie DAAD (Niemieckiej Centrali Wymiany Akademickiej).

Dobra integracja cudzoziemców na niemieckim rynku pracy

Studenci zagraniczni szukają w Niemczech szans na edukację na wyższym poziomie
Zdjęcie: picture alliance/dpa

Celem niemieckiego rządu jest zwiększenie liczby zagranicznych studentów. Dlatego resort edukacji planuje również inwestycje na niemieckich uczelniach. – Oni inwestują, konsumują, płacą podatki i gwarantują miejsca pracy – wskazuje minister edukacji na korzyści ekonomiczne dla państwa, płynące z obecności zagranicznych studentów w Niemczech. Z opublikowanego raportu wynika, że w 2011 studiowało ich ok. 161 tys. Ogólnie wydali oni 1,5 mld euro – i właśnie to od tej sumy obliczono wpływy podatkowe. Jak wynika z obliczeń, na studenta przypadało 2 500 euro. Lecz jeszcze bardziej pozytywny efekt zaobserwowano wśród cudzoziemców, którzy po ukończeniu studiów podjęli pracę w Niemczech. W wyniku zatrudnienia i konsumpcji wkład roczny do wartości dodanej każdego z zagranicznych absolwentów niemieckich uczelni wyniósł w 2011 roku 70 000 euro, zaś wpływy ze składek i podatków do budżetu publicznego wyniosły 28 000 euro.

Barbara Cöllen

red.odp.: Alexandra Jarecka