1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

ESM rusza w lipcu

24 stycznia 2012

Nowy fundusz ratunkowy jest zapięty na ostatni guzik. W lecie wchodzi w życie. Tymczasem strefa euro naciska na Grecję, by przyspieszyła reformy. Nalega też, by Ateny zaostrzyły posunięcia oszczędnościowe.

https://p.dw.com/p/13p7t
Zdjęcie: dapd

Unijni ministrowie finansów uzgodnili treść traktatu ws. przyszłego Europejskiego Mechanizmu Stabilizacyjnego (ESM). Ma on wejść w życie już 1 lipca 2012 roku, rok wcześniej, niż wstępnie planowano. Tę wiadomość potwierdził w nocy z poniedziałku na wtorek (24.01) szef eurogrupy, Jean Claude Juncker, po spotkaniu w Brukseli.

Traktat ws. Europejskiego Mechanizmu Stabilizacyjnego ma być - jak twierdzi Juncker - połączony z nowym paktem fiskalnym, którego głównym elementem jest wzmocnienie dyscypliny budżetowej.

Uzgodniono, że państwa strefy euro, które popadną w tarapaty finansowe, tylko wówczas otrzymają środki z funduszu ESM, gdy podpiszą też i wdrożą w życie porozumienie ws. dyscypliny budżetowej, czyli tak zwany pakt fiskalny.

ECOFIN Treffen Breslau Jean-Claude Juncker
Szef eurogrupy, Jean-Claude JunckerZdjęcie: picture alliance/dpa

Fundusz ESM ma mieć wartość 500 mld euro. Państwa UE muszą wpłacić sumę 80 mld euro. ESM ma być mocniejszy od dotychczas obowiązującego parasola ratunkowego EFSF. Niedawno amerykańska agencja ratingowa Standard & Poor's obniżyła wiarygodność kredytową parasola, również z powodu słabej bazy kapitałowej.

Presja na Grecję

Państwa strefy euro wzmacniają jednocześnie presję na zadłużoną Grecję. Twierdzą one, że programy oszczędnościowe i reformy gospodarcze Aten nie są wystarczające. Grecja musi jak najszybciej dość do porozumienia z trio (Komisja Europejska, Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Europejski Bank Centralny) ws. reform gospodarczych. W przeciwnym razie do Grecji nie popłynie dalsza pomoc finansowa.

Poza tym Ateny muszą uzgodnić z prywatnymi wierzycielami sprawę redukcji zadłużenia. Negocjacje nie posuwają się do przodu, ponieważ kwestią sporną jest nadal wysokość oprocentowania nowych obligacji, które mają dostać wierzyciele. Stopa procentowa ma wynieść poniżej czterech procent - powiedział Juncker. To byłoby Grecji na rękę. Wierzyciele, którzy w związku z redukcją zadłużenia mają dobrowolnie zrezygnować z roszczeń w wysokści blisko stu miliardów euro, domagają się wyższej stopy procentowej.

EU Deutschland Italien Finanzkrise Angela Merkel und Mario Monti in Berlin
Angela Merkel w rozmowie z Mario MontimZdjęcie: dapd

"Trzeba zwiększyć wartość ESM"

Mimo, że fundusz ESM jeszcze nie wszedł w życie, już słychać głosy o konieczności jego zwiększenia.

Również premier Włoch, Mario Monti, apeluje o podwojenie funduszu ratunkowego euro. Twierdzi, że zwiększenie wartości mechanizmu do biliona euro wzmocniłoby zaufanie do strefy euro. Wówczas państwa będące w tarapatach finansowych mogłyby liczyć na niższe odsetki za własne obligacje.

Rząd Niemiec, jak dotąd, nie zgadza się na takie rozwiązanie. Kanclerz Angela Merkel uważa, że najpierw trzeba ESM wprowadzić w życie, a dopiero potem myśleć o zwiększeniu jego wartości.

Hans Ziegler, dpa, AFP / Iwona D. Metzner

red. odp. Andrzej Paprzyca