1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Sikorski wytyka Niemcom zaniedbania w realizacji Traktatu

Róża Romaniec19 kwietnia 2015

Niemcy za mało płacą na naukę języka polskiego dla Polonii, uważa marszałek Sejmu Radosław Sikorski. 24 lata po podpisaniu Traktatu Polska i Niemcy powinny go realizować, uznał po spotkaniu prezydiów Sejmu i Bundestagu.

https://p.dw.com/p/1FAWS
Treffen der Vorstände von Sejm und Bundestag in Dresden
Radosław Sikorski w DreźnieZdjęcie: DW/R. Romaniec

W programie rozmów prezydiów Sejmu i Bundestagu w Dreźnie dominowało wprawdzie partnerstwo wschodnie UE i sytuacja na Ukrainie oraz unia walutowa i gospodarcza, ale na konferencji prasowej politycy nie mówili wiele o tych aspektach rozmów. – W obydwu kwestiach podobnie patrzymy na sprawy i to mnie cieszy, powiedział przewodniczący Bundestagu Norbert Lammert . Dodał, że rozmawiano też o kryzysie w kontekście przystąpienia Polski do strefy euro.

Radosław Sikorski podkreślił, że szczególnie jest zaniepokojony problemami na granicach UE. - Do kryzysu wewnętrznego UE, związanego z finansami, dochodzą problemy z partnerstwami - w basenie Morza Śródziemnego oraz na Wschodzie, powiedział. Marszałek Sejmu zwrócił uwagę na problem uchodźców z Afryki i Bliskiego Wschodu, ale również ze wschodniej Ukrainy do UE. – Z Donbasu uciekło już ponad milion ludzi, powiedział.

Sikorski: Potrzebna presja na Okrągły Stół

Niemcy za mało płacą na naukę języka polskiego dla Polonii, uważa marszałek Sejmu Radosław Sikorski i dlatego proponuje, aby z okazji obchodzonej za rok 25. rocznicy podpisania Polsko-Niemieckiego Traktatu o Przyjaznej Współpracy i Dobrym Sąsiedztwie dokładniej przyjrzeć się jego realizacji. Przewodniczący Bundestagu Norbert Lammert poinformował wcześniej, że obydwa parlamenty planują wspólne obchody rocznicy w 2016 roku. Sikorski powiedział, że to dobra okazja, aby "dokonać przeglądu wszystkich spraw, jakie można jeszcze rozwiązać do tego jubileuszu".

Treffen der Vorstände von Sejm und Bundestag in Dresden
Prezydia Sejmu i Bundestagu spotkały się po raz ósmy - tym razem w saksońskim Landtagu w DreźnieZdjęcie: DW/R. Romaniec

Co to za sprawy? Marszałek Sejmu uznał, że jedną z najważniejszych jest wyrównanie warunków nauki języka polskiego i niemieckiego w obydwu krajach. - Polska wydaje na nauczanie języka niemieckiego kilkakrotnie więcej, niż Niemcy na nauczanie polskiego, skrytykował wprost Sikorski (chodzi o naukę języka jako ojczystego przez mniejszość niemiecką w Polsce i Polonię w Niemczech). "Tymczasem w Niemczech żyje dużo więcej Polaków niż Niemców w Polsce, Niemcy są krajem zamożniejszym, a polski jest językiem dużo trudniejszym od niemieckiego, tak więc z finansowaniem powinno być dokładnie odwrotnie". Marszałek uważa, że "aby zwiększyć presję na realizację postanowień Traktatu przedstawiciele Sejmu i Bundestagu powinni być obecni przy obradach Okrągłego Stołu".

Tak ostra krytyka najwyraźniej przestraszyła Lammerta, który natychmiast zabrał głos i wyjaśniał, że obecność parlamentarzystów przy Okrągłym Stole pomogłaby też zrozumieć, dlaczego tak trudno jest z realizacją Traktatu. Sikorski tego nie skomentował. Powody z realizacją są parlamentarzystom znane i wynikają formalnie z faktu, że polityka oświatowa w Niemczech nie jest regulowana centralnie, tak jak w Polsce, tylko każdy kraj związkowy prowadzi ją we własnym zakresie.

Audioslideshow Helmut Kohl Unterzeichnung Deutsch-polnischer Nachbarschaftsvertrag
Helmut Kohl i Tadeusz Mazowiecki są ojcami Polsko-Niemieckiego Traktatu o Współpracy i Dobrym Sąsiedztwie (1991)Zdjęcie: picture alliance/dpa

Sikorski nie zazdrości rządowi

Zapytany na konferencji prasowej o planowany rajd rosyjskich „Nocnych Wilków” przez Polskę, marszałek Sejmu nie chciał tego komentować jako polityk, bo „decyzja należy do rządu”, a on "nie posiada upoważnienia do takich wypowiedzi". - Mogę się wypowiedzieć tylko jako motocyklista, bo jestem dumnym właścicielem radzieckiego MW-650, dodał. – Sprawa ta budzi emocje także wśród polskich motocyklistów, którzy od wielu lat realizują Rajd Katyński, który też się pewnie wielu osobom w Rosji nie podoba, zauważył.

Zdaniem Sikorskiego decyzja jest tym trudniejsza, że przejazd "Nocnych Wilków" ma kilka aspektów. - Chodzi o upamiętnienie zwycięstwa nad faszyzmem, ale wiemy też, że te kluby odegrały rolę w aneksji Krymu i epatują symbolami totalitarnego ZSRR, które są wręcz sprzeczne z polską konstytucją. Marszałek podkreślił, że polski rząd stoi przed „bardzo trudną decyzją".

Dwudniowe spotkanie prezydiów Sejmu i Bundestagu w Dreźnie było ósmym z rzędu. Dwa dalsze miały miejsce w formacie trójstronnym, czyli z udziałem prezydium francuskiego Zgromadzenia Narodowego. Sikorski poinformował, że zaprosił delegację Bundestagu na następne spotkanie do Bydgoszczy.

Treffen der Vorstände von Sejm und Bundestag in Dresden
Radosław Sikorski lubi mówić wprost, a Norbert Lammert pielęgnuje dyplomatyczny tonZdjęcie: DW/R. Romaniec

Róża Romaniec, Drezno