1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Homoseksualiści w polityce - niemiecka codzienność

9 października 2009

Guido Westerwelle, mógłby być ministrem spraw zagranicznych. Po raz pierwszy urząd ten piastowałby homoseksualista. O ile w innych krajach mogłoby to być problemem w Niemczech fakt ten nie wzbudza większych emocji.

https://p.dw.com/p/K368
Liberał Guido Westerwelle
Guido Westerwelle (FDP)Zdjęcie: AP

Za najpopularniejszego niemieckiego homoseksualistę uważa się burmistrza Berlina, socjaldemokratę Klausa Wowereita, który włada miastem od ośmiu lat. Do swoich homoseksualnych skłonności przyznał się otwarcie w 2001 roku, uprzedzając niektóre bulwarowe gazety, które zamierzały jego orientację seksualną publicznie ośmieszyć.

"Jestem gejem i dobrze"

Burmistrz Berlina Klaus Wowereit nie kryje swej orientacji seksualnej
Burmistrz Berlina Klaus Wowereit (SPD) nie kryje swej orientacji seksualnejZdjęcie: AP

Powiedział na zebraniu partyjnym osiem lat temu Wowereit, czym zebrał burzliwe oklaski. Jego oświadczenie stało się kultowe, bo zmieniło dotychczasowe podejście do tematu, traktowanego jako tabu. Tymczasem większość Niemców akceptuje homoseksualizm i nie traktuje go jako coś wyjątkowego. A burmistrz Berlina jest stałym gościem na organizowanej latem w stolicy paradzie równości. W tym dniu nad berlińskim ratuszem powiewa tęczowa flaga, symbolizująca wspólnotę gejów i lesbijek.

Bez tęczowej flagi przed MSZ

Flaga lesbijek i Gejów
Flaga lesbijek i GejówZdjęcie: AP

Ze względów politycznych wyklucza się możliwość, by flaga ta powiewała przed niemieckim MSZ, w przypadku, gdyby resort ten miał objąć polityk FDP, Guido Westerwelle. Tymczasem również on, podobnie jak burmistrz stołecznego miasta, nie ukrywa swojej orientacji seksualnej. Przed rokiem wypowiedział się na łamach "Sterna", "że niemieckiej polityce zagranicznej nie zaszkodziłoby przeniesienie ducha niemieckiej tolerancji do innych krajów". Jednocześnie w wielu państwach, między innymi w Iranie czy Arabii Saudyjskiej, które odwiedziłby potencjalny minister spraw zagranicznych Guido Westerwelle, homoseksualne skłonności karane są po prostu śmiercią.

Orientacja seksualna nie szkodzi karierze

Volker Beck
Volker Beck (Partia Zielonych)Zdjęcie: AP

Innym homoseksualistą jest również polityk partii Zielonych, Volker Becker, który znany jest w Niemczech ze swego zaangażowania w walce o równouprawnienie. Jego zdaniem bycie gejem nie szkodzi karierze, obojętnie czy w branży medialnej, czy w polityce. Również burmistrz Hamburga, chrześcijański demokrata Ole von Beust, jest homoseksualistą. Podobnie zresztą jego partyjny kolega Peter Kurth, który ubiegał się o stołek burmistrza w katolickiej Kolonii. Jak on zapewnia, na porażkę nie miała żadnego wpływu jego orientacja seksualna.

Burmistrz Berlina dał dobry początek

Guido Westerwelle ze swym partnerem życiowym Michaelem Mronzem po wygranych wyborach
Guido Westerwelle ze swym partnerem życiowym Michaelem Mronzem po wygranych wyborachZdjęcie: AP

Wyznanie, dokonane przed laty przez burmistrza Berlina, Wowereita, dało początek nowej fali tolerancji w Niemczech, uważa Gunter Dvorek, przewodniczący Związku Lesbijek i Gejów. Wielu Niemców odeszło od przekonania, że znani politycy muszą być heteroseksualni. Jeśli Guido Westerwelle zostanie ministrem spraw zagranicznych, stanie się tylko zadość tradycji. Do tego, że jest gejem, przyznał się on w 2004 roku , na 50. urodziny kanclerz Angeli Merkel, mówiąc: " Nigdy nie kryłem się ze swoimi preferencjami, żyłem po prostu swoim życiem".

Autor: Marcel Fuerstenau/Alexandra Jarecka

red.odp.:Jan Kowalski