1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

W „FAZ” o umowie ws. wycieczek młodzieży z Izraela: skandal

Anna Widzyk opracowanie
20 kwietnia 2023

Dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung” zamieścił felieton krytykujący polsko-izraelskie porozumienie o organizacji wycieczek izraelskiej młodzieży.

https://p.dw.com/p/4QLQz
Flaga Izraela na torach prowadzących do KL Auschwitz-Birkenau
Flaga Izraela na torach prowadzących do KL Auschwitz-BirkenauZdjęcie: Wojciech Grabowski/Zuma/IMAGO

Autorami felietonu, który może wywoływać kontrowersje, są niemiecka politolog i doradczyni MSW ds. wrogości wobec muzułmanów Saba-Nur Cheema oraz dyrektor Centrum edukacyjnego im. Anny Frank we Frankfurcie nad Menem Meron Mendel. Oceniają oni, że zawarte niedawno przez rządy Polski i Izraela porozumienie, kończące spór o organizację wycieczek izraelskiej młodzieży do miejsc pamięci w Polsce jest „w rzeczywistości skandalem”. „Jego skala staje się wyraźna, gdy spojrzy się na listę miejsc w Polsce, do których wysyłana będzie izraelska młodzież” – piszą.

Jak twierdzą, na liście tej „są miejsca pamięci, w których polscy mordercy Żydów czczeni są jako bohaterowie narodowi”. „Wycieczka miałaby prowadzić na przykład do Ostrołęki, do Muzeum Żołnierzy Wyklętych – tak nazywani są bojownicy, którzy po 1945 roku stawili opór nowemu reżimowi komunistycznemu. Za czołową postać żołnierzy wyklętych uchodzi Józef Kuraś, nazywany ‚Ogniem', którego w muzeum upamiętnia się w sposób szczególny” – czytamy.

Autorzy felietonu piszą dalej, że Kuraś odpowiedzialny jest także za mordy na ludziach, którzy nie mieli nic wspólnego z komunizmem – przede wszystkim na polskich Żydach, ocalałych z Holokaustu. „Obecnie znanych jest kilka przypadków, w których Kuraś osobiście nakazał zamordowanie Żydów. Na przykład w 1946 roku wydał rozkaz zabicia 26 Żydów, którzy byli w drodze do Czechosłowacji. Jego zdeklarowanym celem było uczynienie regionu w południowej Polsce, gdzie walczył, ‚wolnego od Żydów'. Jednak prawicowo-nacjonalistyczny rząd uprawia kult wokół jego osoby: przed miesiącem wyemitowano 10-złotowa srebrną monetę z wizerunkiem Kurasia” – piszą autorzy felietonu.

I dodają, że „wyobrażenie, iż izraelskie grupy młodzieży przyłączą się do kultu wokół osoby Kurasia jest dziwaczne”. „Ale naiwnością byłaby wiara, że nacjonalistyczne rządy w Warszawie i Jerozolimie cenią sobie prawdę historyczną” – piszą.

Wymazywane rozdziały

Autorzy zastrzegają także, że nie negują faktu, iż Polska była ofiarą nazistowskich Niemiec, a Polacy nie będący Żydami także ogromnie cierpieli w czasie wojny. „Problem pojawia się jednak wówczas, gdy te bezsporne fakty wplatane są w nacjonalistyczną narrację, podczas gdy rozdział o kolaboracji z nazistami i pogromach na Żydach bezpośrednio po wojnie jest wymazywany z podręczników do historii” – czytamy w felietonie.

Jak wskazują autorzy, na pomysł „opowiadania historii w sposób najbardziej dla siebie odpowiedni” wpadł też m.in. były lider niemieckiej prawicowo-populistycznej partii AfD Alexander Gauland, który niegdyś stwierdził, że Hitler i naziści to „ptasi kleks” w ponadtysiącletniej historii Niemiec. „Także częste zrównywanie NRD z narodowym socjalizmem poprzez mówienie o ‚dwóch niemieckich dyktaturach' jest również trywializacją zbrodni nazistowskich – podobnie jak odniesienie do ‚bohatersko walczących' żołnierzy niemieckich w dwóch wojnach światowych” – piszą Saba-Nur Cheema i Meron Mendel.

Krytycznie oceniają również w tym kontekście przemówienie premiera Izraela Benjamina Netanjahu podczas tegorocznych obchodów Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu w Jerozolimie. W przemówieniu tym „bez niespodzianki – mniej chodziło o ówczesnych nazistów, a bardziej o obecnych wrogów Izraela. Bowiem próby nazywania wrogów Izraela – czy to Iranu czy Palestyńczyków – ‚nowymi nazistami', należy już do retoryki izraelskich polityków” – czytamy.

  

Antysemityzm. Dlaczego tak trudno go wykorzenić?