1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

SZ: po decyzji USA rośnie presja na Niemcy

Anna Widzyk opracowanie
22 kwietnia 2024

Berlin podwoił wsparcie dla Ukrainy na ten rok, ale coraz bardziej palące jest pytanie, czy to wystarczy – pisze „Sueddeutsche Zeitung”.

https://p.dw.com/p/4f2of
W miniony weekend Kongres USA przegłosował nowy pakiet wsparcia dla Ukrainy
W miniony weekend Kongres USA przegłosował nowy pakiet wsparcia dla UkrainyZdjęcie: Celal Gunes/Anadolu/picture alliance

„Po przegłosowaniu wielomiliardowego pakietu wsparcia USA dla Ukrainy, także w Niemczech rośnie presja, by zwiększyć pomoc” dla Kijowa – pisze w poniedziałek (22.04.2024) niemiecki dziennik „Sueddeutsche Zeitung”.

Gazeta cytuje posłankę współrządzących Niemcami Zielonych Agnieszkę Brugger. „Sytuacja w Ukrainie jest katastrofalna i bardzo dramatyczna” – mówi. Wprawdzie teraz są powody, by odczuwać „ulgę i wdzięczność”, ale „nikt nie powinien wyciągać błędnego wniosku, że teraz Europa nie musi robić więcej”. „Jeżeli także Europa szybko nie będzie aktywniejsza, aby wesprzeć Ukrainę i zatrzymać Putina, ludzie w Ukrainie zapłacą za to gorzką cenę, a my będziemy tego gorzko żałować, gdy chodzi o nasze bezpieczeństwo” – powiedziała „SZ” wiceszefowa klubu parlamentarnego Zielonych. 

Jak zauważa „Sueddeutsche Zeitung”, Niemcy w tym roku Niemcy wprawdzie podwoiły fundusze na wsparcie dla Ukrainy, zwiększając je do 8 mld euro, „ale pomimo napiętej sytuacji budżetowej coraz bardziej palące staje się pytanie, czy to naprawdę wystarczy”.

„Także niemiecki rząd nie ma już wymówek, by się wahać i zwlekać” – powiedział gazecie polityk opozycyjnej chadecji Juergen Hardt. „Ukraina musi wygrać tę wojnę, aby Europa mogła żyć w wolności. Brakuje mi takich słów ze strony niemieckiego kanclerza” – dodał.

Spór o kotwicę budżetową

Z kolei polityk rządzącej SPD Nils Schmid zaapelował o „złagodzenie zasad dyscypliny budżetowej na szczeblu krajowym i europejskim”, aby ułatwić sfinansowanie przyszłej pomocy wojskowej dla Ukrainy”. „Wiele państw UE osiągnęło już swoje granice” – powiedział polityk w rozmowie „SZ”, wzywając do złagodzenia niemieckiej kotwicy budżetowej, która ogranicza możliwość zaciągania długu przez niemieckie państwo.

Temu jednak stanowczo sprzeciwia się minister finansów Christian Lindner z liberalnej FDP. Według liberałów teraz w szczególności inne kraje europejskie powinny zrobić więcej.

„Niemcy są drugim największym dawcą pomocy dla Ukrainy i wspierają ten kraj w sposób wzorowy” – powiedział „SZ” poseł FDP Alexander Mueller. Dodał, że Niemcy nadal będą badać, jak zwiększyć moce produkcyjne i co mogą dostarczyć, ale także inne kraje, zwłaszcza europejskie, muszą teraz pilnie zwiększyć swoje wsparcie, ocenił Mueller.

FAZ: Niemcy muszą zrobić więcej

Z kolei dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung” (FAZ) pisze, że wielka ulga, z jaka niemieccy politycy zareagowali na odblokowanie amerykańskiej pomocy dla Ukrainy, „pokazuje nie tylko zależność od Ameryki, ale także rozbieżność między słowami a czynami”. „Chociaż Niemcy nie muszą się wstydzić w sprawie swojego wkładu (w pomoc Ukrainie), podczas gdy wsparcie Francji jest marginalne, to mogą i muszą zrobić więcej zgodnie z własnymi standardami. Muszą wykonać i dostarczyć to, co możliwe, aby powstrzymać rosyjską kampanię podboju, a tym samym ratować życie ludzi. Brakuje ku temu woli i impulsów” – pisze „FAZ”.

„Niemcy z pewnością mają własne interesy, szczególną sytuację i szczególne doświadczenia; w tym fakt, że appeasement nie powstrzyma tyrana. Dziś sytuacja jest jaśniejsza niż w czasach Chamberlaina. Putinowska mania zniszczenia musi zostać nie tylko zamrożona, ale i wyeliminowana. Wolność Niemiec i Europy jest obecnie broniona w Ukrainie. Ci, którzy się poddadzą, są skazani na zagładę” – ocenia niemiecki dziennik.

Chcesz mieć stały dostęp do naszych treści? Dołącz do nas na Facebooku!