1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Putin zadzwonił do Obamy. Zwrot w stosunkach z Rosją?

Katarzyna Domagala-Pereira29 marca 2014

Telefon prezydenta Rosji może być znakiem na poszukiwanie dyplomatycznego rozwiązania konfliktu ukraińskiego.

https://p.dw.com/p/1BYSs
Władimir Putin und Barack Obama am Telefon
Biały Dom i Kreml zaakcentowali inne fragmenty rozmowy prezydentówZdjęcie: picture-alliance/dpa

Prezydent USA Barak Obama i prezydent Rosji Władimir Putin rozmawiali telefonicznie na temat "propozycji dyplomatycznego rozwiązania kryzysu ukraińskiego". Do rozmowy doszło z inicjatywy Putina. Biały Dom potwierdził (28.03), że obaj przywódcy ustalili spotkanie szefów dyplomacji Johna Kerry'ego i Sergieja Ławrowa, którzy omówią dalsze kroki na drodze do rozwiązania konfliktu.

Obama wezwał rosyjskiego prezydenta do wycofania wojsk z granicy z Ukrainą. Podkreślił również, że rząd w Kijowie pracuje nad reformą konstytucji i demokratycznymi wyborami. Jest to możliwe tylko wtedy, gdy "Rosja wycofa swoje wojska i nie podejmie dalszych kroków na drodze do dalszego naruszania integralności terytorialnej i suwerenności Ukrainy".

Stany Zjednoczone opracowały plan

Prezydent USA oświadczył, że rozmowa dotyczyła także propozycji, jaką minister spraw zagranicznych USA Kerry złożył kilka tygodni temu w Hadze Ławrowowi. Propozycja przewidywała, że Moskwa zastopuje aneksję Krymu i wycofa rosyjskie wojska oraz oddziały paramilitarne. Rosja ma konkretnie i na piśmie ustosunkować się do tej propozycji.

Kerry und Lawrow in London
Kolejnym dyplomatycznym krokiem ma być spotkanie ministrów spraw zagranicznych Rosji Sergieja Ławrowa (z lewej) i USA Johna Kerry'egoZdjęcie: Reuters

Na dłuższą metę plan ten przewidywałby utworzenie grupy kontaktowej z udziałem przedstawicieli Rosji, Ukrainy i państw europejskich. Grupa ta mogłaby przyspieszyć przygotowania do praworządnych wyborów na Ukrainie, podjąć działania przeciwko kryzysowi finansowemu w tym kraju i wyjaśnić przypadki korupcji z przeszłości. Nie wiadomo, czy propozycja, jaką Carry złożył Ławrowowi w Hadze kilka dni przed rozmową telefoniczną Obamy z Putinem, został opracowany bardziej szczegółowo.

Wersja kremlowska

Kreml potwierdził rozmowę telefoniczną obu prezydentów, ale podkreślił inne fragmenty rozmowy. Moskwa uwypukla, że Putin zaznaczył "poczynania ekstremistów na Ukrainie", którzy "bez kary ze strony kijowskich przywódców atakują osoby cywilne". Według moskiewskiej wersji odbytej rozmowy telefonicznej Putin miał się opowiedzieć za stabilizacją sytuacji na Ukrainie przez międzynarodową wspólnotę. O szczegółach Kreml nie poinformował. Rosja uzasadnia swoją aktywność na terytorium Ukrainy potrzebą "ochrony" swoich obywateli.

Symbolbild Russland Krim Krise
Rosja uzasadnia działania na Krymie ochroną swoich obywateliZdjęcie: picture-alliance/dpa

W jednym z wcześniejszych wywiadów dla amerykańskiej stacji telewizyjnej CBS Obama powiedział, że w regionie przygranicznym obserwowane są ruchy wojsk pod pretekstem ćwiczeń militarnych. Wprawdzie możliwe, że miały one jedynie służyć zastraszeniu Ukrainy, nie wykluczone jednak, że Rosja ma dalej idące plany.

Po aneksji Półwyspu Krymskiego przez Federację Rosyjską Zachód obawia się, że Moskwa może poszerzyć swoje plany o wschodnią Ukrainę, gdyż w przypadku Krymu Moskwa argumentowała historyczną przynależnością tego skrawka Ziemi do Rosji i ochroną mieszkających tam Rosjan. Również większość mieszkańców wschodniej części Ukrainy ma rosyjskie korzenie.

Rosja traci wiarygodność

Sekretarz generalny ONZ Ban Ki Moon przekazał po spotkaniu Rady Bezpieczeństwa ONZ, że Putin powiedział mu, iż nie ma zamiaru przesunąć się militarnie na południe czy wschód Ukrainy. Ban wezwał jednocześnie strony konfliktu do powściągliwości: "Każda iskra może teraz wzniecić duży płomień", powiedział.

Kryzys krymski wywiera nacisk na Rosję również pod względem gospodarczym. Po Standard & Poor's oraz Fitch już trzecia amerykańska agencja ratingowa - Moody's - bada obniżenie wiarygodności kredytowej Rosji. Kryzys na Ukrainie i związana z tym niepewność osłabiają i tak już topniejące inwestycje i średnioterminowe prognozy dla Rosji, podała agencja Moody's.

tagesschau.de / oprac. Katarzyna Domagała

Red.odp.: Małgorzata Matzke