1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Prasa: opozycjonista z NRD wyróżniony. Wspierał Solidarność

Jacek Lepiarz opracowanie
9 grudnia 2023

Były opozycjonista z NRD Matthias Domaschk zostanie pośmiertnie wyróżniony Medalem Wdzięczności za wspieranie Solidarności. 24-latek popełnił w 1981 r. samobójstwo po zatrzymaniu przez Stasi.

https://p.dw.com/p/4ZyQq
Lech Wałęsa, 30.08.1980
Lech Wałęsa, 30.08.1980Zdjęcie: picture-alliance/dpa/L. Oy

Sylwetkę młodego opozycjonisty przybliżył niemieckim czytelnikom w sobotę na łamach tygodnika „Der Spiegel” publicysta Peter Wensierski. Przypomniał, że mieszkający w Jenie Domaschk wsiadł 10 kwietnia 1981 r. do pociągu w kierunku Berlina. Na jednej ze stacji został wyprowadzony z wagonu przez funkcjonariuszy Stasi i osadzony w areszcie. Po przesłuchaniu, podczas którego musiano wywierać na niego ogromną presję, mężczyzna powiesił się na rurze grzewczej – czytamy w „Spieglu”.

Jak pisze Wensierski, Domaschk przebywał w sierpniu 1980 r. w Gdańsku i wspierał strajkujących robotników przed bramą stoczni. Po powrocie do NRD, przekazał swoim przyjaciołom informacje o powstaniu Solidarności i zachęcał ich do organizowania akcji wspierających polski ruch opozycyjny.

Jedna z ulic w Jenie poświęcona jest młodemu opozycjoniście
Jedna z ulic w Jenie poświęcona jest młodemu opozycjoniścieZdjęcie: Martin Schutt/dpa/picture alliance

Kontakty z KOR i Kartą 77

Pierwsze kontakty z polskimi dysydentami nawiązał Domaschk już w 1977 r. W Warszawie szukał kontaktów ze współpracownikami Komitetu Obrony Robotników (KOR) – Haliną Mikołajską i Jerzym Andrzejewskim. Podczas pobytów w Polsce spotykał się też z obywatelami NRD, którzy ze względu na działalność opozycyjną zostali wydaleni z NRD.

Przebywając w Pradze, nawiązał kontakt z przedstawicielami czechosłowackiej Karty 77 w celu zorganizowania współpracy między wschodnioniemiecką, polską i czeską opozycją. Podczas przesłuchania 12 kwietnia 1981 r. funkcjonariusze Stasi wypytywali go też o kontakty z „kontrrewolucyjnymi siłami” w Europie Wschodniej.

Domaschk urodził się w 1957 r. w Goerlitz. W 1971 r. przeniósł się z rodzicami do Jeny. Na dwa tygodnie przed egzaminem maturalnym został relegowany ze szkoły, ponieważ podpisał list protestacyjny przeciwko pozbawienia obywatelstwa Wolfa Biermanna – barda wschodnioniemieckiej opozycji.       

Słabość do Polski

Publicysta „Spiegla” zwrócił uwagę, że jako nastolatek Domaschk cenił Polskę jako kraj, w którym panowała większa swoboda niż w NRD. Uczył się języka polskiego i zjeździł Polskę wzdłuż i wszerz, a jego ulubionym zespołem młodzieżowym był „Breakout”. Odwiedził też były niemiecki obóz koncentracyjny Auschwitz, aby dowiedzieć się więcej o historii. Miał znajomych wśród członków Klubu Inteligencji Katolickiej.

Kolegą Domaschka z Jeny był Roland Jahn, który w geście poparcia dla polskiej opozycji jeździł po mieście rowerem z chorągiewką w biało-czerwonych barwach i napisem „Solidarność z narodem polskim”. Zatrzymany i skazany na 22 miesiące więzienia, został wydalony z NRD. Po zjednoczeniu Niemiec, Jahn był w latach  2011 – 2021  federalnym pełnomocnikiem do  spraw archiwów Stasi.   

W najbliższą niedzielę, w Międzynarodowym Dniu Praw Człowieka, Domaschk otrzyma pośmiertnie Medal Wdzięczności przyznawany przez Europejskie Centrum Solidarności bohaterom  demokratycznych rewolucji z Europy Środkowej i Wschodniej. Odznaczenie odbierze jego siostra Stefanie.

Peter Wensierski jest autorem książki – „Raj w Jenie. Ostatnia podróż Matthiasa Domaschka”.

Co Niemcy wiedzą o Lechu Wałęsie? Sprawdziliśmy!

 

Chcesz skomentować nasze artykuły? Dołącz do nas na facebooku! >>