Od Paryża do Nicei. Przedstawiamy miasta Euro 2016

Lille dzieli od Marsylii ponad tysiąc kilometrów. Dla piłkarzy to żaden kłopot, zostaną dowiezieni na stadiony na czas! My zaś zapraszamy Państwa na błyskawiczną wycieczkę po miastach Euro 2016 we Francji.

Paryż

O stolicy Francji można pisać w nieskończoność. Dlatego najlepiej wybrać się do niej samemu, śladem 16 mln turystów z całego świata. Tu, 10 lipca, na stadionie narodowym "Stade de France" rozegrany zostanie mecz finałowy Euro 2016. Kto w nim zagra? Tego, oczywiście, nie wiemy. Ale pomarzyć można. Polska z Niemcami? To by była sensacja!

Stadion "Stade de France" leży na północnym przedmieściu Paryża Saint-Denis. Tę dzielnicę zamieszkują głównie imigranci. Wielu z nich utrzymuje się z zasiłku. W 2005 roku była ona widownią ostrych starć z policją po tym, jak dwóch nastolatków uciekających przed patrolem policyjnym schowało się w stacji transformatorowej i zostało tam porażonych prądem. W połowie listopada ubiegłego roku, w pobliżu stadionu, na którym właśnie rozgrywano mecz towarzyski Francja-Niemcy obserwowany przez prezydenta Hollande'a, doszło do zmachu bombowego. Wskutek eksplozji zginęły wtedy 4 osoby, w tym trzech terrorystów.

Lens

Ta malownicza miejscowość w regionie Nord-Pas-de-Calais była do końca XX wieku prężnymzagłębiem górniczym. Dziś liczy tylko 35 tys. mieszkańców dumnych z dawnej świetności miasta i "małego Luwru" - filii znanego na całym świecie muzeum sztuki w dawnym pałacu królewskim w Paryżu.

Lille

Stolica historycznej krainy Flandrii jest dziś ważnym ośrodkiem uniwersyteckim i węzłem komunikacyjnym. Krzyżują się tu liczne autostrady, linie kolejowe i szlaki wodne. Lille leży niedaleko granicy z Belgią. Dlatego na starówce działa wiele małych browarów, a w budkach z frytkami ("baraques à frites") można uraczyć się tym belgijskim specjałem, który tu podawany jest z octem, a nie majonezem lub z kuczupem. Mecze na Euro 2016 będą rozgrywane nie w samym Lille, tylko w pobliskiej miejscowości Villeneuve-d'Ascq.

Bordeaux

Bordeaux od razu kojarzy się każdemu ze słynnymi czerwonymi winami o tej samej nazwie. Nic dziwnego - to największy, zwarty obszar winiarski na świecie! Jego stolica, Bordeaux, słynie z malowniczej starówki ("Port de la Lune"), którą wciągnięto na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Turyści cenią wykwintną kuchnię, ciekawe zabytki i sklepiki, w których można zawsze znaleźć coś modnego i ciekawego.

Lyon

Lyon liczy 2000 lat, jest trzecim co do wielkości miastem Francji, a jego starówka, podobnie jak ta w Bordeaux, też jest na liście dziedzictwa UNESCO. W Lyonie, dzięki braciom Lumière, narodziło się kino, a słynny festiwal światła "Fête des Lumières" przyciąga do Lyonu rzesze turystów z kraju i zagranicy, napawających się tym niezwykłym spektaklem dźwięku, światła i cieni.

Saint-Etienne

Z Lyonu do Saint-Etienne jest tylko ok. 60 kilometrów. Warto się tam wybrać, żeby zobaczyć miasto położone na siedmiu wzgórzach we wschodniej części Masywu Centralnego. Saint-Etienne jest centrum francuskiego przemysłu górniczego i z tej racji często porównuje się je z niemieckim Dortmundem.

Tuluza

Tuluza jest niekoronowaną stolicą europejskiego przemysłu lotniczego i kosmicznego. To tu montuje się słynne airbusy. Kto przybywa do niej po raz pierwszy, może odnieść wrażenie, że widzi świat przez różowe okulary. To "różowe miasto", ("la ville rose"), wzięło swój przydomek od charakterystycznej różowej cegły, widocznej na elewacjach wielu budynków. Tuluza to także duży ośrodek przemysłowy i akademicki - uniwersytet w Tuluzie powstał w 1229 roku! - oraz ważny węzeł komunikacyjny. Turyści cenią sobie znakomitą tutejszą kuchnię i ciepły, dosłownie i w przenośni, klimat tego miasta.

Nicea

Nicea to przede wszystkim Lazurowe Wybrzeże, a więc dużo słońca, wspaniały klimat, piękne plaże, liczne restauracje i kafejki oraz słynny bulwar ciągnący się wzdłuż wybrzeża. Miasto słynie z dwóch lokalnych specjałów: "Socca de Nice" i "Pissaladière de Nice". Chodzi o naleśniki z cieciorki i placek cebulowy z oliwkami.

Marsylia

Na Lazurowym Wybrzeżu leży także Marsylia. Najstarsze miasto Francji i drugie co do wielkości po Paryżu. Marsylia jest ponadto największym francuskim miastem portowym i łączą je silne więzy z Hamburgiem, jej miastem partnerskim. Każdy, kto przeczytał "Hrabiego Monte Christo" wie, że tu się urodził i był więziony na skalistej wysepce Château d'If. Będąc w Marsylii koniecznie trzeba spróbować słynnej zupy rybnej "Bouillabaisse".

Olivia Gerstenberger / Andrzej Pawlak