1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Raport: demokracja wykształconych i bogatych

Bartosz Dudek11 czerwca 2013

Coraz więcej młodych i biednych Niemców nie uczestniczy w wyborach. Rządzący wybierani są coraz częściej przez wykształconych i pracujących - wynika z najnowszej analizy Fundacji Bertelsmanna.

https://p.dw.com/p/18nYW
ARCHIV - Ein Stimmzettel zur Bundestagswahl wird am Sonntag (27.09.2009) in Berlin in einem Wahlraum in eine Urne gesteckt. Das Bundesverfassungsgericht hat zentrale Bestimmungen des Wahlrechts für Bundestagswahlen mit sofortiger Wirkung für ungültig erklärt. Damit muss noch vor der Bundestagswahl im kommenden Jahr ein neues Wahlrecht beschlossen werden. Foto: Jens Wolf dpa +++(c) dpa - Bildfunk+++
Zdjęcie: picture-alliance/dpa

Najważniejszą przyczyną nieuczestniczenia w wyborach jest obojętność. Im niższy status społeczny, tym większy jest brak zainteresowania polityką i tym mniejsze prawodopodobnieństwo pójścia do urny wyborczej.

68 procent ankietowanych z tzw. wyższych warstw społecznych zadeklarowało, że na pewno wezmą udział w wyborach - podała Fundacja Bertelsmanna. W tzw. niższych warstwach społecznych takich deklaracji było tylko 31 procent. Według socjologów osoby te uzasadniają to przekonaniem, że wybory i tak nic nie zmienią w ich sytuacji. Wielu skarży się też na brak przejrzystości w polityce. O wiele większe znaczenie ma dla nich życie prywatne i zawodowe. Czy ktoś pójdzie na wybory zależy od tego gdzie mieszka, jakich ma przyjaciół i czy w rodzinie rozmawia się na tematy polityczne.

Raport Fundacji Bertelsmanna w oryginale (pdf)

Zadowoleni z demokracji

Raport Fundacji Bertelsmanna dowodzi jednocześnie, że Niemcy są dziś znacznie bardziej zadowoleni z demokracji i z systemu politycznego niż jeszcze dekadę temu. Ten trend jest szczególnie widoczny we wschodnich krajach związkowych RFN. Podczas gdy w 2003 roku jedynie 47 mieszkańców wschodnich landów deklarowało zadowolenie z demokracji, dziś takie przekonanie deklaruje 74 procent ankietowanych. Na zachodzie zadowolenie z polityki wzrosło w tym samym czasie z 72 do 84 procent. Tylko 11 procent Niemców jest niezadowolonych z polityki. W 2003 roku było ich trzy razy tyle.

Wobec tych wyników trudno mówić o znużeniu polityką czy demokracją. - Mamy natomiast do czynienia z coraz bardziej społecznie podzieloną demokracją - twierdzi Jörg Drägert z zarządu Fundacji Bertelsmanna.

Raport przygotowano w oparciu o reprezentatywną grupę 1548 ankietowanych osób w wieku powyżej 16 lat.

EPD / Bartosz Dudek

red. odp.: Iwona D. Metzner