1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Grecy odwołują referendum

3 listopada 2011

Premier Grecji odwołał niespodziewanie referendum w sprawie unijnego programu pomocy dla jego kraju i pozostania w eurolandzie. Nowy, tymczasowy rząd ma załagodzić kryzys w tym kraju.

https://p.dw.com/p/134jW
Premier Papandreou wyraźnie zadowolony z rozwoju wydarzeń rozmawia z dziennikarzamiZdjęcie: dapd

Koniec z budzącym wielkie emocje pomysłem przeprowadzenia referendum ws. drugiego pakietu ratunkowego dla Aten – poinformowała kancelaria greckiego premiera w czwartkowe popołudnie (3.11. Rezygnacja z planów stała się warunkiem do rozmów z opozycyjną partią Nea Dimokratia (ND) na temat utworzenia tymczasowego rządu. „Papandreou zapowiedział, że „będzie rozmawiał z szefem tej partii”. W przypadku, kiedy obie strony porozumieją się w tej sprawie, referendum się nie odbędzie. Tymczasem już w ubiegłym tygodniu grecki parlament miał zatwierdzić uchwalony na szczycie w Brukseli (27.10.) pakiet ratunkowy, zaznaczył przewodniczący opozycyjnej ND Antonis Samaras.

Zapowiedź referendum bez uzgodnienia tego wcześniej z europejskimi partnerami doprowadziła do zawirowań na europejskich rynkach finansowych oraz kryzysu greckiego rządu. „ Referendum nigdy nie było celem samym w sobie” – powiedział premier Papandreou.

Griechenland Finanzkrise Opposition Antonis Samaras Partei Neue Demokratie
Antonis Samaras z opozycyjnej partii Nea DimokratiaZdjęcie: dapd

Rząd tymczasowy ma sprawować władzę do nowych wyborów

Dwie największe partie w kraju – rządząca partia premiera Papandreou PASOK (Ogólnogrecki Ruch Socjalistyczny) i konserwatywna partia Nowa Demokracja, gorączkowo poszukiwały wyjścia z kryzysu rządowego. Liczni ministrowie i posłowie socjaldemokratów zażądali w godzinach przedpołudniowych powołania tymczasowego rządu ocalenia narodowego. Wniosek w tej sprawie podpisało w czwartek (03.11) po południu około 30 członków partii rządzącej oraz partii opozycyjnej. Za takim rozwiązaniem opowiedział się także lider opozycji i prezes Nowej Demokracji Antonis Samaras.

Taka opcja mogłaby stanowić rozwiązanie obecnej, patowej sytuacji w Grecji. Sprawą otwartą jest, jak ów rząd tymczasowy miałby wyglądać, i jaką rolę miałby odegrać w nim premier Papandreou. Jeden z członków jego gabinetu powiedział agencji Reutersa, że premier nie ma zamiaru podawać się do dymisji, chce natomiast odczekać na wyniki rozmów z politykami z opozycyjnej Nowej Demokracji.

Proponowany tymczasowy rząd ocalenia narodowego miałby składać się wyłącznie z ekspertów, a nie polityków partii rządzacej i opozycyjnej. Jeden z polityków Nowej Demokracji oświadczył w wypowiedzi dla agencji DPA, że „Ten rząd sprawowałby władzę w Grecji tylko do chwili, w której pakiet pomocowy dla niej przybierze ostateczny kształt. Natychmiast po tym ustąpi i zostaną rozpisane nowe wybory powszechne”, które mogłyby odbyć się już w grudniu.

Griechenland Finanzkrise Regierungssitzung in Athen George Papandreou
George Papandreou po posiedzeniu gabinetu, 3.11.2011Zdjęcie: dapd

Były bankier może stanąć na czele rządu tymczasowego

Według informacji docierających z kręgów rządzącej partii Pasok, jej parlamentarzyści pracują nad koncepcją rządu tymczasowego, na którego czele miałby stanąć były wiceprezydent Europejskiego Banku Centralnego, Loukas Papademos. Doniesienia z kręgu wtajemniczonych w plany formowania rządu mówią, że grupa ta chce skłonić premiera Papandreou do dymisji.

Faworytem kręgów Unii Europejskiej jest z kolei były premier Grecji, Kostas Simitis. Poinformował o tym Georgios Karatzaferis, szef ultrakonserwatywnej parii Ludowe Zgromadzenie Prawosławne. Biura obydwu przypuszczalnych kandydatów są nieosiągalne dla dziennikarzy.

Premier Papandreou znajdował się ostatnio pod ogromną presją. Głosy niezadowolenia dochodziły także z szeregów jego partii. W oświadczeniu ws. pakietu pomocy finansowej dał bowiem do zrozumienia, że referendum chce połączyć z wotum na temat pozostania Grecji w strefie euro. W referendum „nie będzie chodziło tylko o program pomocy” (...) Chodzi o to, czy chcemy zostać w strefie euro, czy nie”, powiedział Georgios Papandreou.

Griechenland Finanzkrise Regierungssitzung in Athen Finanzminister Evangelos Venizelos
Minister finansów Evangelos Venizelos nie popierał planów referendumZdjęcie: dapd

Burza krytyki pod adresem referendum

Wobec takiego kursu zrodził się natychmiastowy sprzeciw. Szef ateńskiego resortu finansów Evangelos Venizelos w czwartek rano (03.11) skrytykował zamysł referendum. Przynależność Grecji do eurostrefy określił mianem "historycznego osiągnięcia greckiego narodu", które nie może być poddawane kwestii przez referendum.

Jako termin referendum podano początek grudnia. Plany te natrafiły w całej Europie na brak jakiegokolwiek zrozumienia. Reakcją było natychmiastowe wstrzymaniem przelewu 8 mld. euro z unijnej kasy. Ta suma miała zasilić grecki budżet w ramach unijnej akcji pomocowej w nadchodzącym tygodniu.

Także planowane na piątek (4.11) wotum zaufania w ateńskim parlamencie groziło katastrofą. Dwie posłanki partii socjaldemokratycznej zapowiedziało, że nie poprą premiera Papandreou. Dysponuje od w parlamencie tylko nieznaczną większością: 152 z 300 deputowanych należy do obozu rządowego. Bez tych dwóch posłanek premier mógłby liczyć na wotum zaufania tylko 150 posłów.

dpa/ Reuters/ Alexandra Jarecka

red.odp.: Małgorzata Matzke