1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Greccy wyspiarze wyłudzają świadczenia społeczne udając niewidomych

Iwona-Danuta Metzner21 lipca 2013

W Grecji wykryto kolejny przypadek oszustwa socjalnego. Na wyspie Kalymnos wielu ludzi pobierało świadczenia dla niewidomych mimo, że ich oczy nie wykazywały żadnych zmian patologicznych.

https://p.dw.com/p/19BPA
Zdjęcie: picture-alliance/akg

Kontrolerzy społeczni przywrócili wielu greckim wyspiarzom wzrok i pozbawili ich świadczeń pieniężnych, do których nie byli uprawnieni. Największa grecka kasa ubezpieczeń (IKA) wykryła już wiele przypadków nadużyć, m.in. podawania się ludzi zdrowych za niewidomych. Szczególnie wysoki jest udział fałszywych niewidomych na wyspie amatorów nurkowania, Kalymnos.

Malownicze wyspy fałszywych niewidomych

Na początku czerwca zbadano 152 pacjentów. Stu z nich miało zdrowe oczy; nie byli niewidomi, ani też nie cierpiało na inne choroby oczu - podkreśla kasa IKA.

Na znacznie większej wyspie Rodos, położonej o sto km na południe od Kalymnos, tylko dziewięciu spośród 125 badanych, nie było uprawnionych do pobierania świadczeń pieniężnych.

Wysokie straty z powodu oszustw socjalnych

Oszustwa socjalne stanowią poważny problem w wysoko zadłużonej Grecji. Od wybuchu kryzysu finansowego i gospodarczego i zapoczątkowanymi wtedy programami oszczędnościowymi, rząd Grecji ostro rozprawia się z oszustami socjalnymi, którzy kosztują Państwo ok. 500 mln euro rocznie.

W minionych latach wykryto setki podobnych przypadków, gdy fałszywi niewidomi, fałszywi inwalidzi i renciści wyłudzali od Państwa świadczenia społeczne.

Minister pracy Giannis Vroutsis zapewnił, że oszuści będą musieli zwrócić greckiemu skarbowi państwa wyłudzone pieniądze.

Grecy nie jedyni

Oszustwa socjalne nie są tylko greckim fenomenem. Na przykład w Niemczech, w 2011 roku, wdrożono wskutek wyłudzenia świadczeń ponad 177.000 postępowań karno-skarbowych i postępowań w sprawach zagrożonych karą grzywny – informuje Federalna Agencja Pracy.

dpa, AFP / Iwona D. Metzner

red. odp.: Barbara Cöllen