1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Gwarancje od Aten

8 listopada 2011

Podczas, gdy Grecy czekają na nowego premiera, ministrowie eurogrupy domagają się od nich pisemnej obietnicy co do kontynuowania cięć i reform, nim wypłacą listopadową transzę (8 mld euro) z pierwszego pakietu.

https://p.dw.com/p/136nL
Premier Papandreou z Jean-Claudem JunckeremZdjęcie: dapd

Ministrowie finansów państw Unii chcą mieć pewność i zanim wypłacą kolejną transzę, czekają, by szefowie dwóch najważniejszych partii: lewicowej PASOK i prawicowej Nowej Demokracji ustosunkowali się wobec programu oszczędności i reform, który ustalono na szczycie w Brukseli 27 października. Francja, Niemcy i MFW zablokowały wypłatę przed tygodniem, gdy Papandreu ogłosił pomysł przeprowadzenia referendum w sprawie drugiego pakietu pomocy.

Rehn i Juncker podirytowani

ECOFIN Treffen Breslau Jean-Claude Juncker
Jean-Claude Juncker jest podirytowany postawą GrekówZdjęcie: picture alliance / dpa

Komisarz ds. gospodarczych i walutowych UE Olli Rehn wyraził swą irytację z powodu referendum planowanego przez premiera Papandreu. „Wykonaliśmy naszą część zadania i teraz oczekujemy tego od Grecji. Jestem przekonany, że nie byłem jedyny, dla którego pomysł przeprowadzenia referendum był dowodem nadużycia zaufania”- powiedział komisarz.

Natomiast szefa grupy skupiającej ministrów finansów krajów strefy euro Jean - Claude Junckera zirytowała nie tylko propozycja referendum; zawiodła go też postawa greckich liderów politycznych, którzy tak dużo czasu potrzebowali, aby się wreszcie porozumieć z opozycją w trudnej sytuacji kryzysowej. Obecnie cieszy go, że przywódcy w w Atenach zdecydowali się wreszcie na współpracę, co, jak podkreślił, powinno nastąpić już kilka miesięcy temu. Po otrzymaniu listu potwierdzającego utrzymanie przez Grecję przyjętego kursu cięć i reform może już pod koniec listopada nastąpić odblokowanie transzy 8 mld euro.

Włochy tykającą bombą

Pomimo greckich kłopotów ministrowie finansów strefy euro martwią się najbardziej o Włochy, które utwierdziły swą pozycję najgroźniej tykającej bomby w Europie. Po Grecji jest to najbardziej zadłużony kraj Unii. Niepewna jest obecnie pozycja premiera Silnio Berlusconiego. Rynki finansowe nie wierzą już w zapowiadane przez niego reformy.

Jean-Claude Junker oczekuje realizacji zobowiązań zapowiedzianych przez włoski rząd i które miałyby kontrolować dwie misje ekspertów z Komisji Europejskiej i MFW. Zapowiedziane przez rząd Berlusconiego reformy mają min. doprowadzić do zrównoważenia budżetu do 2013 r. oraz podniesienia wieku emerytalnego do 67 lat i otworzenia rynku pracy.

Bruksela za wzmocnieniem EFSF

EU-Gipfel Brüssel Euro Juncker Berlusconi
Jeszcze większym zagrożeniem dla Unii są Włochy ( na zdjęciu Juncker i Berlusconi)Zdjęcie: dapd

Aby uniknąć rozszerzenia kryzysu greckiego na inne kraje eurolandu, strefa euro chce przyśpieszyć prace nad wzmocnieniem EFSF. Uchwalony na październikowym szczycie fundusz w wysokości 440 mld euro ma zwiększyć swą zdolność kredytową do co najmniej biliona. Chodzi przy tym o skomplikowaną inżynierię finansową ( EFSF brałby na siebie część ryzyka inwestorów kupujących obligacje zagrożonych krajów) oraz o przyciągnięcie inwestycji min. z Chin i Brazylii. Zdementowano przy tym pogłoski o ewentualności wzmocnienia pakietu ratunkowego z pomocą złota i rezerw dewizowych.

Christoph Hasselbach/ Alexandra Jarecka

Red.odp.: Barbara Coellen