1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Nowe podejście do naukowego wyjaśnienia pedofilii w Kościele katolickim

Malgorzata Matzke24 marca 2014

Niemiecki Kościół katolicki podejmuje kolejną próbę rozprawienia się ze zjawiskiem nadużyć na tle seksualnym ze strony kleru. Zespół badawczy składa się z siedmiu profesorów.

https://p.dw.com/p/1BV4p
Symbolbild Missbrauch in der Kirche
Zdjęcie: picture alliance/blickwinkel/McPhoto

Pierwszy próba naukowego rozpracowania tematu molestowania dzieci przez kler w Kościele katolickim nie powiodła się i skończyła ostrymi sporami. Obecnie Episkopat Niemiec (DBK) zainicjował nowy projekt badawczy na temat nadużyć seksualnych.

W miejsce Instytutu Badań Kryminologicznych w Hanowerze DBK zlecił przeprowadzenie badań konsorcjum, składającemu się z czterech instytutów i przedstawił w poniedziałek (24.03) w Bonn koncepcję tego projektu.

Jasność i transparencja

Pierwszy próba naukowego opracowania zjawiska nadużyć seksualnych zakończyła się na początku roku 2013 sporem pomiędzy kierującym projektem Christianem Pfeifferem i Episkopatem.

Pełnomocnik Episkopatu ds. nadużyć, bp Stephan Ackermann zaznaczył, przedstawiając nowy projekt, że Episkopat dąży do "jasności i transparencji w tym mrocznym obliczu naszego Kościoła", ze względu na ofiary, ale także, "by samemu przyjrzeć się błędom i by zrobić wszystko, żeby coś takiego już się nie powtórzyło".

Kierownikiem zespołu naukowego jest Harald Dressing z Centralnego Instytutu Zdrowia Psychicznego w Mannheimie. Będzie się on składał z siedmiu profesorów. Wśród nich będzie też, jak podaje kolońska, katolicka stacja radiowa Domradio - dyrektor Instytutu Kryminologii Uniwersytetu w Heidelbergu Dieter Doelling oraz dyrektor Instytutu Gerontologii tego uniwersytetu Andreas Kruse.

Zbadać struktury

Praca badawcza trwać ma trzy i pół roku i, jak zapowiedział Dressing, ma "stać się możliwie najbardziej przejrzystą rozprawą z nadużyciami seksualnymi wewnątrz samego Kościoła katolickiego zarówno dla osób, których dotykała, jak i dla opinii publicznej".

Zapowiedział on, że oprócz informacji z archiwów kościelnych uwzględnione mają zostać także informacje z zewnętrznych źródeł. Ma to umożliwić analizę porównawczą z innymi formami nadużyć instytucjonalnych.

Dressing zapowiedział, że przy tworzeniu instrumentów do badań już od samego początku zostaną uwzględnione doświadczenia ofiar, podobnie jak przy interpretacji ich wyników przez gremium doradcze. W skład tego gremium mają wejść osoby, których dotyczyły nadużycia, naukowcy oraz przedstawiciele Kościoła. Gremium ma wspierać projekt od strony naukowej i etycznej. Konsorcjum badawcze ma m.in. rozstrzygnąć kwestię, czy wewnątrz Kościoła katolickiego istniały, lub istnieją, specyficzne struktury i dynamika, które sprzyjały aktom nadużyć seksualnych.

afp, dpa/ Małgorzata Matzke

red. odp.: Andrzej Pawlak