Od piątku nowe sankcje wobec Rosji

Decyzję o zaostrzeniu sankcji wobec Rosji 28 państw członkowskich UE podjęło już w poniedziałek (8.09). Opublikowanie ich w unijnym Dzienniku Urzędowym, co jest równoznaczne z wejściem ich w życie, zostało jednak odłożone na nieokreślony termin. W czwartek ambasadorowie państw unijnych zdecydowali o wdrożeniu sankcji w piątek (12.09).

Restrykcje te mogą w każdej chwili zostać cofnięte lub zmienione, jeżeli Moskwa będzie wspierała proces pokojowy na Ukrainie, wynika z oświadczenia opublikowanego w Brukseli przez przewodniczącego Rady Europejskiej Hermana Van Rompuy'a. „Zawsze podkreślaliśmy odwracalność i możliwość zmodyfikowania podjętych przez nas restrykcji”, głosi oświadczenie. Jeszcze przed końcem września Unia Europejska zamierza zbadać realizację planu pokojowego dla Ukrainy. „W świetle tego badania i o ile uzasadni to sytuacja na miejscu” Służba zewnętrzna Unii Europejskiej będzie oczekiwała propozycji, „by zmienić, wstrzymać lub znieść nałożone sankcje”. Rada Europejska podejmie taką decyzję „bezzwłocznie”.

Na przesunięcie terminu wdrożenia nowych sankcji napierała zwłaszcza Finlandia. Argumentowała, że sankcje mogą zagrozić rozejmowi i procesowi pokojowemu. Inne państwa unijne, w tym Niemcy opowiedziały się za natychmiastowym wdrożeniem sankcji.

Według informacji z kręgów dyplomatycznych sankcje dotyczą kolejnych 24 osób obłożonych ograniczeniami wizowymi i konfiskatą środków finansowych na terenie UE, wśród nich „osobom podejmującym decyzje polityczne i oligarchom”. Pięciu nie nazwanym jeszcze rosyjskim bankom państwowym firmy unijne nie mogą udzielać żadnych kredytów. Te same rosyjskie banki nie mogą też udzielać kredytów w UE. Zakaz pozyskiwania kredytów na europejskich rynkach kapitałowych dotyczy też trzech koncernów zbrojeniowych i energetycznych.

dpa / Elżbieta Stasik