Prasa: Również kraj otwarty na świat ma prawo do wyznaczania granic
28 sierpnia 2014„Die Welt” pisze, że „Na początku roku Horst Seehofer (premier Bawarii, red.) zażądał zaostrzenia kontroli przy przyznawaniu świadczeń socjalnych imigrantom z Unii Europejskiej. Ukuto wtedy powiedzenie, »Kto oszukuje, wylatuje«. W środę rząd przyjął projekt ustawy mającej zapobiec wyłudzaniu niemieckich świadczeń socjalnych przez imigrantów z krajów UE. Zawiera on jedynie nieznaczną część postulatów CSU. Tylko notoryczni oszuści »wylecą«, a więc zostaną wydaleni, i będą musieli się liczyć z czasowym zakazem wjazdu do Niemiec. Na ostrzejsze, niż zawarte w projekcie rządowym, narodowe środki zapobiegawcze, nie zezwala prawo unijne”.
„Mannheimer Morgen” uważa, że „Tego typu delikatne kwestie można rozstrzygać w sposób rzeczowy jedynie z dala od rejwachu kampanii wyborczej. Zespół roboczy sekretarzy stanu, przygotował akceptowalny projekt, który pozwoli na skuteczniejsze zwalczanie nieprawidłowości”.
„Frankfurter Allgemeine Zeitung“ analizuje: „Zważywszy na wędrówki ludów, które biorą kurs na Europę a zwłaszcza na Niemcy, przyjęte w środę projekty ustaw są najwyżej czymś w rodzaju drobnej poprawki kosmetycznej. Mimo, że wyłudzanie świadczeń socjalnych występuje na większą skalę niż się zakłada, dobrze, że rząd niemiecki wprowadza ograniczenia, które pozwolą wydatki trzymać w ryzach i dbać o dochody i zabezpieczenie interesów Państwa”.
„Sueddeutsche Zeitung“ ocenia, że „Kampania CSU znalazła swoje odbicie w projekcie ustawy rządu, który przewiduje zakaz wjazdu do Niemiec i inne sankcje karne wobec tak zwanych imigrantów biedy. Ta ustawa nie wypadła tak drakońsko, jak by sobie tego życzyła CSU. Chodzi raczej o zaostrzenie i uzupełnienie istniejących paragrafów. Ale już to jest fatalnym sygnałem, zwłaszcza że rząd w Berlinie nobilituje za sprawą tej ustawy uprzedzenia wobec pracobiorców z Europy Wschodniej”.
„Suedwest-Presse“ podsunowuje: „Również kraj otwarty na świat ma prawo do wyznaczania granic. Ma prawo się bronić, gdy wyłudza się od niego świadczenia. Rząd wprowadził umiarkowane zmiany, regulujące napływ obywateli z krajów UE: osoby oszukujące władze albo bezprawnie korzystające ze świadczeń socjalnych, będą się musiały liczyć z konsekwencjami”.
opr. Iwona D. Metzner