1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

"Wirtschaftswoche": Polski średni biznes inwestuje więcej niż niemiecki

Malgorzata Matzke16 kwietnia 2014

Jeżeli chodzi o inwestycje niemiecki średni biznes jest wg. najnowszych badań mistrzem Europy. Ale bardzo nadrabiają w tym względzie Polacy, twierdzi wiodący niemiecki tygodnik ekonomiczny "Wirtschaftswoche".

https://p.dw.com/p/1BjPI
Deutschland Mittelstand F. Dick GmbH & Co. KG
Niemieckie firmy inwestują przede wszystkim w urządzeniaZdjęcie: picture-alliance/dpa

Nikt w Europie nie inwestuje tak wiele jak niemiecki średni biznes. Lecz firmy z sąsiedzkich krajów a szczególnie z Polski, depczą Niemcom po piętach, jak wynika z dorocznego raportu CAPEX przedstawionego przez firmę obsługi finansowej GE Capital.

Dobre nastroje

GE przeprowadziło ankietę w siedmiu krajach UE pytając 325 firm średniej wielkości co do ich planów przyszłościowych i inwestycyjnych. "Wynik ankiety: ogólnie w całej Europie panuje nastrój proinwestycyjny i firmy patrzą optymistycznie w przyszłość", pisze "Wirtschaftswoche" podając szczegółowe dane odnośnie Niemiec, generalnie przodujących w zakresie inwestycji. "W Niemczech ma powstać w bieżącym roku 889 tys. nowych miejsc pracy. Małe i średnie firmy chcą zainwestować 136 mld euro."

Lecz jak zaznacza tygodnik, jeżeli przyjrzeć się bliżej tym danym, dostrzec można jedną usterkę: przeciętnie małe i średnie firmy chcą zainwestować w roku 2014 w RFN nieco ponad 115 tys. euro. Jest to o 23 tys. euro mniej niż w roku ubiegłym.

Polacy na pierwszym miejscu

Jak wynika z ankiety GE niemiecki średni biznes plasuje się z tą sumą dopiero na drugim miejscu. Bowiem polskie przedsiębiorstwa średniej wielkości mają zamiar wydać w tym roku przeciętnie 119 tys. euro, czyli więcej niż Niemcy i tak dużo, jak żaden inny średni biznes w Europie. Autorzy raportu wychodzą z założenia, że polska gospodarka będzie rosła w tym roku szybciej niż gospodarki w innych wschodnioeuropejskich krajach.

"Już teraz Polska ma jeden z najwyższych PKB w całej Europie. Podczas gdy gospodarka w RFN w roku 2013 utknęła prawie w stagnacji, w Polsce wzrosła o 2,05 proc. Ale nie jest to żaden powód do niepokoju, uspokaja Niemców Joachim Secker, prezes GE Capital Deutschland. Jest to utyskiwanie na wysokim poziomie".

Wyraźne tendencje wzrostu wykazuje także gospodarka węgierska, zaznacza "Wirtschaftswoche".

W kontekście politycznej sytuacja na Ukrainie i utarczek z Rosją w odniesieniu do gospodarki Secker zaznacza, że "Wyraźny wynik wyborów stworzy zaufanie i bezpieczeństwo”.

Dobra renoma dzięki najwyższej jakości

"Zachodniej Europie jest natomiast ciężej. Co prawda w każdym z ankietowanych krajów rośnie wiara w pozytywną przyszłość, lecz nie wszędzie gospodarka rozwija się w takim samym tempie”, pisze tygodnik. Włoskie firmy średniej wielkości chcą na przykład w roku 2014 inwestować mniej niż w latach ubiegłych. Francuska gospodarka zmaga się jeszcze z niezbędnymi reformami, ale kraj ten ma za sobą już długą fazę niepewności. Brytyjski mid-market odnotowuje dobre nastroje.

Prezes GE Capital wyjaśnia również, dokąd będą płynęły niemieckie inwestycje: w urządzenia produkcyjne i maszyny. 60 proc. firm chce wymienić przestarzały sprzęt. 'Niemieckie przedsiębiorstwa definiują się przez wysoką jakość produktów, dlatego muszą mieć najnowocześniejsze urządzenia. "Większość środków u inwestycyjnych mistrzów Polaków, popłynie natomiast w tworzenie i rozbudowę parku samochodowego".

Małgorzata Matzke

red.odp: Elżbieta Stasik