Niemcy nieufni wobec europejskiej polityki antykryzysowej
18 listopada 2013Pomimo tego, że rynki finansowe ostatnio się uspokoiły, a Irlandia i Hiszpania chcą wkrótce zakończyć programy pomocowe, jedynie 15 proc. ankietowanych przez firmę zajmującą się badaniem opinii pokłada zaufanie w polityce i Europejskim Banku Centralnym (EBC).
Nie podoba się zwłaszcza polityka niskich stóp procentowych EBC. 56 proc. respondentów obawia się o swoje zabezpieczenia emerytalne - ponieważ inflacja pożera odsetki. Oznacza to również kłopoty w przypadku ubezpieczeń na życie, ponieważ firmom ubezpieczeniowym trudno jest wypracować gwarantowane odsetki. Federalne Stowarzyszenie Niemieckich Banków Spółdzielczych Volksbanken i Raiffeisenbanken (BVR) ostatnio przestrzegło przed niszczącym wpływem niskich stóp procentowych na niemiecką kulturę oszczędzania i odkładania na emeryturę. Będzie trudno jeżeli niskie stopy miałyby utrzymywać się przez dłuższy czas. Ostatnio EBC obniżył stopy po raz kolejny - do rekordowo niskiego poziomu 0,25 proc.
Trudniej odkładać na emeryturę
Jak dotąd, niskie stopy nie zniechęciły zbyt mocno oszczędzających: tylko 26 proc. odkłada mniej z uwagi na niski poziom stóp. Co trzeci ankietowany (35 proc.) zwiększył wydatki na konsumpcję. Większość ankietowanych (62 proc.) nie zmieniła swoich zachowań w kwestii oszczędzania ani konsumpcji. Jednak, aby uzbierać zaplanowaną kwotę na emeryturę, ludzie musieliby teraz odkładać więcej, niż w przypadku, gdyby stopy były wysokie.
- Większość ludzi odkłada tak niewiele, że zupełnie się im nie opłaca zmieniać czegoś w tym względzie - tłumaczy ekspert finansowy YouGov Guido Kiell. Wiele osób w ogóle nie ma ochoty zajmować się tematem inwestowania, lub też wkładają oszczędności w zautomatyzowane plany oszczędnościowe. - Tak więc ludzie nie reagują zbyt szybko na zmiany stóp procentowych.
Chodzi o zwiększenie konsumpcji i inwestycji
Prezes niemieckiego banku centralnego Jens Weidmann w ubiegłą środę (13.11) podkreślał, że rozumie obawy o to, że niemieccy ciułacze mogą w ukryty sposób utracić część oszczędności. Jednak właśnie to jest celem ekspansywnej polityki pieniężnej, czyli obniżek stóp: tymczasowe wzmocnienie popytu. - Mówiąc obrazowo, chodzi o zwiększenie konsumpcji i inwestycji ze strony oszczędzających. W rezultacie poziom oszczędności niemieckich spadł najniżej od początku 2002 r.
dpa / Anna Mierzwińska
Red. odp.: Małgorzata Matzke