1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

NATO zwiększy obecność wojskową w Europie Środkowej i Wschodniej

Iwona-Danuta Metzner16 kwietnia 2014

Dla NATO minął czas powściągliwości: w związku z eskalacją sytuacji na Ukrainie Sojusz zdecydował się zwiększyć obecność sił w państwach NATO na wodzie, lądzie i w powietrzu.

https://p.dw.com/p/1Bjle
Nato-Generalsekretär Anders Fogh Rasmussen
Anders Fogh Rasmussen, Sekretarz Generalny NATOZdjęcie: Getty Images

W związku z kryzysem na Ukrainie NATO zwiększa swoje siły w należących do Sojuszu państwach Europy Środkowej i Wschodniej. - W ciągu najbliższych dni w ten region wysłane zostaną powietrzne, morskie i lądowe siły zbrojne – oświadczył w Brukseli Sekretarz Generalny NATO Anders Fogh Rasmussen. - Jeśli to będzie konieczne, w następnych tygodniach i miesiącach podejmiemy następne środki zapobiegawcze - dodał.

Rasmussen powiedział, że „okręty wyruszą w kierunku Morza Bałtyckiego, wschodniej części Morza Śródziemnego, a jeśli będzie to konieczne, również w innym kierunku”. Obecnie dopracowuje się plany obronne NATO. - Będziemy mieli więcej maszyn w powietrzu, więcej okrętów na wodzie a na lądzie postawimy siły zbrojne w stan podwyższonej gotowości bojowej – zapewnił Rasmussen.

Myśliwce bojowe Sojuszu zintensyfikują patrolowanie przestrzeni powietrznej nad Krajami Bałtyckimi. Poza tym Rasmussen myśli o zwiększeniu gotowości bojowej żołnierzy poprzez manewry.

Deutschland Bundeswehr Eurofighter Typhoon Kampfjet
Niemieckie myśliwce będą patrolowały niebo nad Krajami BałtyckimiZdjęcie: Guenter Schiffmann/AFP/Getty Images

Jak dotąd nie ma żadnej decyzji w sprawie stałej obecności wojskowej NATO na terytorium wschodnioeuropejskich krajów Sojuszu.

W ramach zwiększenia tam obecności NATO, Niemcy wyślą najpierw jeden okręt i sześć myśliwców bojowych. Potwierdził to rzecznik Ministerstwa Obrony Niemiec. Tender „Elbe” (statek pomocniczy zaopatrujący inne jednostki pływające) ma od końca maja kierować na Bałtyku manewrami z 45-osobową załogą. Do sześciu myśliwców typu „Eurofighter” ma od września, przez cztery miesiące, patrolować niebo nad Krajami Bałtyckimi. Na razie nie wiadomo, czy Niemcy przyczynią się jeszcze bardziej do zwiększenia obecności na wschodzie Europy.

Zwiększeniem sił zbrojnych Sojusz reaguje na prośby Krajów Bałtyckich oraz Polski i Rumunii.

Ukraińska operacja antyterrorystyczna w zastoju

NATO obarcza Rosję odpowiedzialnością za ataki prorosyjskich separatystów na wschodzie Ukrainy. W kilku miastach zajęli oni gmachy publiczne; w tym posterunki milicji. W Doniecku zamaskowani napastnicy zajęli budynek Donieckiej Rady Obwodowej i inne budynki administracyjne. Uzbrojeni napastnicy żądają autonomii dla tego regionu.

Tymczasem operacja antyterrorystyczna rządu Ukrainy podjęta przeciwko prorosyjskim separatystom, która rozpoczęła się we wtorek (15.04), utknęła w środę w martwym punkcie. W miastach Kramatorsk i Słowiańsk siły rządowe podobno przeszły na stronę prorosyjskich separatystów. Sytuacja jest nieprzejrzysta. Ministerstwo Obrony Narodowej zaprzeczyło tym doniesieniom twierdząc, że informacje są fałszywe. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) oświadczyła, że prorosyjscy napastnicy dostali rozkaz strzelania do ukraińskich żołnierzy.

Merkel pochwaliła ukraińskie przywództwo

Rząd niemiecki z uznaniem wypowiedział się na temat działań kierownictwa w Kijowie przeciwko prorosyjskim siłom we wschodniej Ukrainie. - W naszym przekonaniu rząd ukraiński zachowuje się w kryzysie powściągliwie i z opanowaniem - oświadczył zastępca rzecznika rządu Georg Streiter. – To jasne, że władze Ukrainy nie mogą zaakceptować przejmowania siłą posterunków milicji albo innej infrastruktury.

Kanclerz Niemiec Angela Merkel rozmawiała we wtorek wieczorem (15.04) przez telefon z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Merkel liczy, że jutrzejszy szczyt ukraiński w Genewie wypracuje sposób rozwiązania kryzysu, powiedział Streiter. Tę rozmowę można uznać za „pierwszy krok na drodze do przywrócenia ładu na Ukrainie”.

Czołgi przy berlińskim pomniku nie zostaną usunięte

W obliczu rosyjskich działań na Ukrainie gazety „Bild” i „BZ” zażądały usunięcia sowieckich czołgów spod Pomnika Żołnierzy Radzieckich w Berlinie. Swoim żądaniem gazety sprowokowały ożywioną dyskusję na ten temat. Teraz zareagował rząd Niemiec. Rzecznik Georg Streiter oświadczył, że dwustronne układy zobowiązują Niemcy „do respektowania, zachowania pomnika i dbałości o niego”.

reuters, dpa / Iwona D. Metzner

red. odp.: Elżbieta Stasik