Marsze Wielkanocne: O świat bez wojen
Tysiące ludzi demonstrowało w Święta Wielkiej Nocy na rzecz pokoju i rozbrojenia. W centrum zainteresowania blisko 80 tegorocznych Marszów Wielkanocnych w Niemczech znalazła się Ukraina.
Symbol pokoju
Każdego roku na Wielkanoc tysiące ludzi w Niemczech demonstruje na rzecz pokoju. Marszom wielkanocnym zawsze towarzyszy symbol pokoju: biały gołąb na błękitnym tle. Motyw ten zaprojektował w 1949 roku Pablo Picasso – wówczas na Światowy Kongres Pokoju w Paryżu. Dziś symbolizujący pokój motyw znany jest na całym świecie.
Nadodrzański marsz
Flaga pokoju powiewa podczas marszu wielkanocnego we Frankfurcie nad Odrą. Około sto osób zebrało się w niedzielę (20.04) w nadodrzańskim mieście. Motto tegorocznej demonstracji: „zatrzymać NATO i wojny UE”.
Dzwony dla pokoju
Marsz wielkanocny we Frankfurcie nad Odrą zakończył się przy „dzwonie pokoju”. Od 1953 roku przypomina on podpisany przez wówczas PRL i NDR traktat o uznaniu granicy na Odrze i Nysie. Podczas gdy w wielkanocną niedzielę rozległ się glos dzwonu, w niebo poszybowały setki baloników z gołębiami pokoju.
Jasne przesłanie
Z muzyką uczestnicy marszu wielkanocnego w Erfurcie przeszli do centrum usług i logistyki Bundeswehry. Centrum to odgrywa ważną rolę w planowaniu udziału niemieckich żołnierzy w zagranicznych misjach wojskowych. Wielu aktywistów ruchu pokoju jest przeciwnych tym misjom.
Bez broni nie ma wojen
„Ręce precz od wojen“, głosiło motto tegorocznego marszu w Stuttgarcie. Około 500 demonstrantów protestowało przede wszystkim przeciw firmie zbrojeniowej „Heckler & Koch“. Zakłady z siedzibą w Badenii-Wirtembergii mają być wplątane w nielegalny handel bronią z Meksykiem. Niemiecka broń co rusz pojawia się na terenach objętych działaniami wojennymi, dokąd eksport broni jest właściwie tabu.
Miecz dla pokoju
Podczas marszu wielkanocnego w Lipsku, jak co roku miecz został przekuty na sierp. Jest to symbol przemiany broni wojennej na pokojowe narzędzie. We wrześniu sierp ukuty podczas marszu wielkanocnego zostanie przekazany laureatom przyznawanej przez Lipsk Nagrody Pokoju.
„Miecze na lemiesze“
Kowal Robert Koska z jeszcze rozpalonym dziełem swojej pracy. Tradycja kucia sierpu opiera się na cytacie biblijnym: „przekują swoje miecze na lemiesze, a swoje włócznie na sierpy”. Ruch pokojowy w NRD potraktował to dosłownie. Przeksztrałcony miecz stał się symbolem wielu pozarządowych inicjatyw rozbrojeniowych.
Marsz pokojowy w Berlinie
Ulicami niemieckiej stolicy przeciągnęło w Wielką Sobotę blisko tysiąc osób. Uczestników berlińskiego marszu niepokoi zwłaszcza sytuacja na Ukrainie. Troskę budzi przede wszystkim napięcie stosunków między Rosją z jednej strony a USA i UE z drugiej strony.
Gdzie wszystko się zaczęło
Marsze wielkanocne wywodzą się z Wielkiej Brytanii, gdzie w Wielki Piątek 1958 tysiące ludzi po raz pierwszy wyszło na ulice protestując przeciw zbrojeniom nuklearnym. Przez cztery dni pod mottem „Ban the bomb“ maszerowali z Londynu do oddalonego blisko 80 km centrum badawczego w Aldermaston. Tradycja marszy wielkanowcnych szybko przyjęła się w niemal całej zachodniej Europie.
Rodzinne protesty
W Niemczech marsze wielkanocne rozpoczęły się w latach 60-tych. Tak jak tu w Hamburgu w proteście na rzecz pokoju na ulice wychodziły całe rodziny. Największym zainteresowaniem marsze wielkanocne cieszyły się w Niemczech w latach 70-tych i 80-tych w szczycie ruchu antyatomowego i debaty rozbrojeniowej.
Pozytywny bilans
Od ponad pięciu dziesięcioleci Wielkanoc jest czasem pokojowych demonstracji – liczba uczestników dawno nie jest już jednak tak wysoka jak w szczycie ruchów pokojowych. Mimo to organizatorzy tegorocznych 80 marszy wielkanocnych są zadowoleni. Ruch pokojowy niezmiennie jest „baczny i żywotny”.