1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

"Gorąca linia" dla chorych na raka

Małgorzata Matzke29 października 2014

Co roku pół miliona mieszkańców RFN słyszy diagnozę: rak. Po pierwszym szoku nasuwa się szereg pytań, ale ludzie nie wiedzą, komu je zadać. Teraz powstała specjalistyczna infolinia, gdzie mogą zadzwonić po radę i pomoc.

https://p.dw.com/p/1De7N
Symbolbild Pleite Erschöpfung
Zdjęcie: sad dogg design/Fotolia

Antje Moeldner-Schmidt wie, co dzieje się z człowiekiem, kiedy usłyszy diagnozę: Ma pani raka. Pewnego poniedziałku, przed czterema laty, życie najlepszej niemieckiej płotkarki zmieniło się diametralnie. Ów 11 stycznia wrył się w jej pamięć na zawsze. - Mój cały świat się zawalił. Miałam zupełnie inne oczekiwania w związku z nowym sezonem. Snułam plany na cały rok. Wszystko to na nic - opowiada sportsmenka.

Leichtathletik WM 2014 3000 Meter Hindernislauf Frauen
Antje Möldner-Schmidt (ś) wygrała walkę z rakiem i wróciła do sportuZdjęcie: picture-alliance/dpa

Za to w głowie kłębiło się jej mnóstwo pytań: Co teraz będzie? Co mogę zrobić? Jakie są terapie? Pytania, na które odpowiedzi powinien udzielić jej lekarz, ale poza gabinetem lekarskim chorzy właściwie są zdani na samych siebie.

W takich sytuacjach pomóc ma nowa oferta niemieckiej organizacji walki z rakiem Deutsche Krebshilfe i Niemieckiego Towarzystwa Walki z Rakiem. "Gorąca linia" "Infonetz Krebs" (https://www.infonetz-krebs.de/), gdzie dla chorych przygotowano cały szereg praktycznych informacji: medycznych, psychologicznych i praktycznych odnośnie np. świadczeń kas chorych.

Uzupełnienie porad lekarskich

- Informacje zaczerpnięte z tej telefonicznej poradni w żadnym razie nie mają zastąpić wizyty u lekarza - zaznacza Hans-Peter Kraemer, szef Krebshilfe. - To jest dodatkowa oferta, by lepiej zrozumieć, co usłyszało się u lekarza. Im lepiej poinformowany jest pacjent z chorobą nowotworową, tym lepiej może on samodzielnie współdziałać w procesie leczenia.

Potrzeba stworzenia takiej oferty poradniczej była wielka. Co roku około pół miliona mieszkańców RFN słyszy od lekarza diagnozę: rak.

Istnieje już co prawda szereg innych punktów poradnictwa telefonicznego, lecz nowa infolinia jest ich ważnym uzupełnieniem. Jakość nowej oferty jest nie do pobicia, twierdzi Krebshilfe. Jej informacje opierają się na licznych badaniach naukowych, ustawach i relacjach ludzi, którzy nabyli już wcześniej doświadczeń.

Injektion von Nano-Eisen in einen Tumor
Deutsche Krebshilfe udostępnia obecnie kompendium wiedzy onkologicznej w praktycznej formieZdjęcie: Mag Force

- Infolinia Krebs dysponuje bazą danych z aktualnym zasobem wiedzy onkologicznej - podkreśla kierująca tym projektem Jutta Huebner. Informacje są zweryfikowane naukowo i są zrozumiałe także dla niewtajemniczonych,

- Każdy może sięgnąć po informacje przewidziane właściwie dla specjalistów, ale potem można je przetłumaczyć na przystępniejszy język dla osób udzielających porad, czyli też jeszcze fachowców. Potem informacje te upraszcza się raz jeszcze, tak, by wszystkie były zrozumiałe także dla zwykłych ludzi - wyjaśnia pani Huebner.

Jak znaleźć wyjście z labiryntu

Cały projekt ma za cel, by pomóc ludziom w dotarciu do potrzebnych im informacji. Pacjent zaopatrzony w odpowiednią wiedzę lepiej będzie mógł się połapać w zagmatwanym systemie służby zdrowia. Jak wynika z wcześniejszych badań naukowych, większość mieszkańców Niemiec nie bardzo rozumie, co mówi do nich lekarz; tzw. kompetencja zdrowotna w RFN jest poniżej europejskiej średniej.

Telefoniczna poradnia wspiera pacjenta właśnie w tym miejscu. Wiedza Deutsche Krebshilfe zawarta została także w formie nowej publikacji książkowej: podzielonej na rozdziały według najczęściej występujących chorób nowotworowych i możliwości ich terapii.

Antje Moeldner-Schmidt przed czterema laty brakowało takiej oferty: - Gdybym o niej wiedziała, wiele rzeczy zrobiłabym inaczej, dlatego absolutnie popieram ten projekt. Płotkarka powróciła do świetnej sportowej formy: w sierpniu zdobyła mistrzostwo Europy. Kiedy pytano ją, czy to największy triumf jej życia, po krótkim namyśle odpowiedziała: "Tak, na drugim miejscu po mojej walce z rakiem".

tagesschau.de / Małgorzata Matzke