1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Frankfurckie Targi Książki nie stronią od polityki

Aleksandra Jarecka8 października 2014

Są największe na świecie, lecz, by zapewnić im najwyższy stopień atrakcyjności organizatorzy muszą pozostać czujni i śledzić uważnie najnowsze trendy i potrzeby czytelników.

https://p.dw.com/p/1DSFR
Logo der Frankfurter Buchmesse
Zdjęcie: picture-alliance/dpa/Roland Holschneider

Otwierając kolejną edycję frankfurckich targów Heinrich Riethmüller, przewodniczący Związku Niemieckiego Księgarstwa zaznaczył, że rynek księgarski w Niemczech przezwyciężył wieloletni kryzys. – Nigdy nie sprzedano tyle książek wydanych zarówno techniką cyfrową, jak i drukowanych, co w ostatnim roku. Po raz pierwszy też od 10 lat w obrocie tradycyjnych księgarni odnotowano lekki wzrost - oznajmił ekspert.

Po okresie wzmożonego zainteresowania niemieckich czytelników zakupem książek w internecie, powrócili oni, wg zapewnień Riethmüllera, do tradycyjnych „księgarni za rogiem”. Jednocześnie tradycyjny rynek księgarski zadbał też o to, by przeciwstawić się konkurencji w postaci potentata Amazon i połączyć sprzedaż offline ze sprzedażą w sieci. – Nowoczesna i rzutka branża księgarska, jeśli chce iść z duchem czasu, potrzebuje dalszego rozwoju zarówno w przypadku cyfrowej produkcji jak i kolportażu. A jeśli chce zachować swoje znaczenie, potrzebuje również tradycyjnych księgarni, będących pośrednikami kultury – skonstatował Heinrich Riethmüller.

Heinrich Riethmüller Vorsteher des Deutschen Börsenvereins des Buchhandels Archiv 2013
Heinrich Riethmüller: Nigdy nie sprzedano tyle książek, co w ostatnim rokuZdjęcie: picture-alliance/dpa/Arne Dedert

Wzór do naśladowania

Ze względu na wyjątkową infrastrukturę, obejmującą 3000 wydawnictw i 6000 księgarni, a także ze względu na różnorodność i jakość książek, niemiecki rynek księgarski nie ma równych sobie na świecie. I nie jest też dziełem przypadku, że właśnie Frankfurt nad Menem jest od lat siedzibą targów, a zainteresowanie nimi zagranicznych wystawców bije rekordy. Aż 75 procent z 7100 wystawców, którzy przybyli w tym roku do Frankfurtu to wystawcy spoza Niemiec, reprezentujący 100 różnych narodowości.

Dyrektor targów Jügen Boos podkreśla, że wzrosła znacznie, np. liczba wystawców z Ameryki Łacińskiej oraz z Azji Południowo-Wschodniej. Informuje też, że tegoroczna oferta programowa obejmuje nowe formaty, nowe pomysły oraz forum do dyskusji na aktualne tematy, nie tylko literackie, lecz i polityczne. W obliczu kryzysów w różnych regionach świata frankfurckie targi nabierając politycznego charakteru udostępniły „Lounge dla autorów”, w której np. duńska autorka Janne Teller zaprasza pisarzy do wymiany poglądów politycznych.

Stand auf der Frankfurter Buchmesse
Frankfurckie targi to największa tego typu impreza na świecieZdjęcie: picture-alliance/dpa/ Arne Dedert

Targom towarzyszy 4000 tysiące imprez i liczni renomowani autorzy zapowiedzieli we Frankfurcie swoją obecność m.in.: Ken Follett, Andrej Kurkow, Rafik Schami, Jaron Lanier, Paulo Coelho, Judith Hermann czy Herta Müller.

Uczyć się od Finów

Deutschland Buchmesse in Frankfurt am Main Finnland als Gastland Plakat
Gościem specjalnym w tym roku jest FinlandiaZdjęcie: picture-alliance/dpa/A. Dedert

Tegorocznym gościem specjalnym targów jest Finlandia. Od 15 lat kraj ten wiedzie niezmiennie prym, jeśli chodzi o wysoki poziom szkolnictwa. Nie małą rolę odgrywają tu książki, miłość do literatury oraz podejmowanie czasami trudnych czy zawiłych tematów. Na przykład Sofi Oksanen, fińska autorka ostro krytykuje tzw. finlandyzację, czyli prorosyjską politykę jej kraju, prowadzoną przez dziesięciolecia po II wojnie światowej. Piętnuje ona również prześladowania mniejszości ugrofińskiej w Rosji.

Organizatorzy targów oczekują przybycia około 300 tys. zwiedzających. Na zakończenie w niedzielę, jak każdego roku, wręczona zostanie w dawnym kościele św. Pawła Pokojowa Nagroda Niemieckich Księgarzy. Jej laureatem będzie tym razem amerykański informatyk, kompozytor i futurolog Jaron Lanier, rzecznik w walce o humanitarną digitalizację.

Silke Bartlick / opr. Alexandra Jarecka