1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Europejskie miejsce pamięci powstanie w Słońsku

Monika Skarżyńska21 września 2013

Sobotnia prasa prezentuje projekt stworzenia w Słońsku miejsca pamięci ofiar obozu koncentracyjnego oraz informuje o planach Deutsche Telekom wobec polskiej firmy GTS.

https://p.dw.com/p/19lT9
#40322230 - Freiheit © Jürgen Fälchle/Fotolia
Zdjęcie: Fotolia

W artykule zatytułowanym „Światło w miejscu ciemności“ lewicowy dziennik „Neues Deutschland“ przypomina pokrótce historię Sonnenburga (ob. Słońska), należącego do Polski od 1945 r. Jego ładna, niemiecka nazwa (niem. Sonnenburg ‘słoneczny zamek’) nie pasuje do miasta, „ w którym wydarzyło się coś tak strasznego; cierpiało i zginęło tu wielu ludzi. To miasto położone niedaleko Kostrzyna było przez wiele lat miejscem ciemności, okrucieństwa i barbarzyństwa.

Gazeta przypomina, że w 1833 roku w Sonnenburgu zbudowano więzienie, w którym w 1846 r. przetrzymywano polskiego filozofa Karola Libelta. Jego listy z Sonnenburga ukazują codzienność w pruskim więzieniu. W 1931 r. zamknięto budynek ze względów higienicznych. Dwa lata później naziści stworzyli tam obóz koncentracyjny – przypomina dziennik. Wśród więźniów znaleźli się bojownicy ruchu oporu, głównie Francuzi, Belgowie, Norwedzy, Holendrzy i Luksemburczycy, deportowani z obszarów zajętych przez Wehrmacht. „Musieli wykonywać pracę przymusową, cierpieli przy tym na rożne choroby”. „Neues Deutschland” przywodzi na pamięć masakrę, do której doszło w nocy 30/31 stycznia 1945 r. Pod ścianą północną więzienia zastrzelono wówczas ponad 800 więźniów, w tym 91 Luksemburczyków, którzy odmówili służby w Wehrmachcie. Po wojnie dokonano rozbiórki budynku, a pozostałości murów posłużyły przy odbudowie zburzonej w czasie wojny Warszawy.

Berliński oddział Stowarzyszenia Ofiar Prześladowanych przez Reżim Nazistowski – Zrzeszenie Antyfaszystów (VVN-BdA) pod przewodnictwem Hansa Coppiego chce teraz razem z mieszkańcami gminy Słońsk stworzyć w miejscu byłego obozu koncentracyjnego europejskie miejsce pamięci. W tym celu, w ubiegłą sobotę (14.09.2013), zorganizowano w Słońsku konferencję, podczas której przedstawiono nowe koncepcje wystroju wnętrz powstałego w 1974 roku Muzeum Martyrologii Ofiar Obozu Sonnenburg. Jak podkreśla dziennik, „nowy projekt, ponad granicami, wymaga od wszystkich swoich uczestników empatii, zrozumienia i wrażliwości. Po obydwu stronach Odry są różne doświadczenia – z historią i w pracy muzeum. Z pewnością nie jest łatwo zgromadzić pod jednym dachem naukowców i laików, mieszkańców dawnego Sonnenburga i zaangażowanych, młodych ludzi. Jednak trud się opłaci – konstatuje gazeta – Miejsce pamięci powinno być wyrazem stosunku do tendencji rasistowskich, neonazistowskich i antysemickich w dzisiejszej Europie”.

Deutsche Telekom przejmuje GTS

Największy niemiecki koncern telekomunikacyjny i największy operator w Unii Europejskiej, Deutsche Telekom, chce przejąć GTS – informuje najnowsze wydanie niemieckiego miesięcznika „Manager Magazin” wydawanego przez Grupę Spiegel – To największy w Polsce operator telekomunikacyjny obsługujący klientów biznesowych. Suma transakcji wyniesie 500 milionów euro.

Niemiecki koncern pragnie rozszerzyć swoją działalność w Europie środkowo-wschodniej. Deutsche Telekom, który oferował dotychczas polskim klientom sieć telefonii komórkowej, chce teraz połączyć usługę telefonii stacjonarnej i komórkowej. Już od kilku miesięcy członek zarządu Deutsche Telekom Timotheus Höttges bada na miejscu potencjalne kierunki rozwoju opcji transferowych.

W ubiegłym roku firma GTS osiągnęła zysk brutto w wysokości 103 milionów euro, zaś wartość transakcji kupna oraz sprzedaży usług i produktów wyniosła 387 milionów – podaje niemiecki miesięcznik.

Lutosławski w Berlinie

„Neues Deutschland” informuje też dziś o zakończonym we środę (18.09.2013) festiwalu MusikFest w Berlinie, poświęconym m.in. Witoldowi Lutosławskiemu z okazji stulecia jego urodzin. W Berlinie zabrzmiały m.in. Koncert na orkiestrę oraz Mi-parti, które kompozytor napisał w latach 1975-76 dla orkiestry Concertgebouw, na zamówienie miasta Amsterdam. Prapremiera odbyła się w 1976 r. Natomiast w Polsce dzieło wykonano po raz pierwszy na Międzynarodowym Festiwalu Muzyki Współczesnej „Warszawska Jesień” – czytamy w dalszej części artykułu.

Dziennik objaśnia pochodzenie samej nazwy „mi-parti”: „powstała ona w sektorze tekstylnym i oznacza szaty o różnych krojach i barwach”. Zmienny koloryt brzmienia można również, zdaniem gazety, usłyszeć w interpretacji orkiestry Staatskapelle Berlin pod dyr. Daniela Barenboima

Monika Skarżyńska

Red.odp.: Małgorzata Matzke