1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Duża doza moralności za niewielkie pieniądze [KOMENTARZ]

Elżbieta Stasik5 sierpnia 2014

Niemiecki minister gospodarki zastopował ważny interes zbrojeniowy z Rosją. Słusznie. Chociaż wiele odwagi decyzja ta nie wymagała, uważa Mathias Bölinger.

https://p.dw.com/p/1Cp75
ILA Berlin 2014 Drohne TR-170 KZO
Zdjęcie: picture-alliance/dpa

Jest to wyraźny sygnał w zazwyczaj dyskretnym interesie. Minister gospodarki Sigmar Gabriel wstrzymał dostawę zatwierdzonego już wojskowego centrum szkoleniowego do Rosji. Niemiecki rząd liczy się z roszczeniami odszkodowawczymi, poinformowało ministerstwo. „Nie chodzi o pieniądze, chodzi o ludzkie życie”, nie bez patosu oświadczył Gabriel.

Sygnał w kierunku Francji

Swoją decyzją niemiecki minister gospodarki posunął się znacznie dalej, niż wymaga tego zatwierdzone niedawno przez UE embargo na eksport broni do Rosji. Państwa europejskie przemogły się do niego pod wrażeniem zestrzelenia nad wschodnią Ukrainą malezyjskiego samolotu pasażerskiego. Przy czym zwłaszcza Francja napierała, by zgodnie z umową wolno jej było jeszcze dostarczyć Rosji dwa sprzedane już helikopterowce. Po decyzji Gabriela francuski rząd może się czuć dość podle.

DW Bölinger Mathias
Mathias Bölinger, Deutsche WelleZdjęcie: DW/C. Becker-Rau

Trudno powiedzieć w tej chwili, ile rzeczywiście będzie kosztował rząd federalny ten gest. Kontrakt dotyczy budowy centrum szkoleniowego w Mulino, w którym dzięki nowoczesnej technice, w tym symulacji komputerowej, rosyjscy żołnierze mogą ćwiczyć w warunkach maksymalnie zbliżonych do warunków na polu bitwy. Koncern Rheinmetall dostarczył już większość urządzeń technicznych, w sumie chodzi o jakieś 120 mln euro. W interesach zbrojeniowych nie jest to żaden wielki kontrakt, tym bardziej, że jego część jak się wydaje, jest już zapłacona i jest na miejscu w Rosji. Rzeczniczka ministerstwa poinformowała wprawdzie, że „przeważająca pod względem wartości” część jeszcze nie została dostarczona, centrum nie jest „zdolne do działania”. Zupełnie inaczej brzmiał jednak jeszcze w marcu szef zarządu koncernu, który powiedział akcjonariuszom, że kontrakt jest prawie zrealizowany i niemal całkowicie zapłacony. W międzyczasie Rheinmetall częściowo potwierdza wersję niemieckiego rządu. Według koncernu brakuje jednak jeszcze software, bez którego nie można korzystać z dostarczonych urządzeń. Efekt decyzji jest zatem duży, koszty niewielkie. W takiej sytuacji Gabriel musiał właściwie tylko skorzystać z okazji. Nieczęsto dostaje się tyle moralności za tak niewiele pieniędzy.

Jaka jest cena wartości moralnych?

Gabriel opowiada się za restryktywną polityką eksportu broni. Od chwili objęcia przez niego stanowiska ministra na rozpatrzenie czekają rozliczne zapytania ze strony niemieckiego przemysłu. Gabriel chce przenicować mało transparentny dotąd system wydawania zezwoleń na kontrakty zbrojeniowe. Jeżeli rzeczywiście miałoby to doprowadzić do tego, że Niemcy będą eksportowały mniej broni, Gabriel może się spodziewać oporu – ze strony przemysłu, ze strony wspierającego przemysł partnera koalicyjnego i także ze strony swojej własnej socjaldemokratycznej partii, która drży o miejsca pracy w przemyśle. Wówczas rzeczywiście będzie musiał oszacować, ile warta jest moralność.

Mathias Bölinger / tł. Elżbieta Stasik